Obowiązek alimentacyjny pomiędzy byłymi małżonkami
Rozwody należą do najdelikatniejszych i najtrudniejszych postępowań z uwagi na ogromne ładunki emocjonalne z jakimi się wiążą. Wbrew pozorom prawomocne rozwiązanie małżeństwa poprzez rozwód wcale nie musi oznaczać, że wszelkie wzajemne zobowiązania wygasają. Zgodnie bowiem z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego byli małżonkowie w określonych sytuacjach mogą żądać od siebie alimentów, a kluczowe jest stwierdzenie wyroku rozwodowym, który z małżonków jest winny rozpadu pożycia małżeńskiego.
Zasadniczo zakres i zasady świadczeń alimentacyjnych pomiędzy byłymi małżonkami należy podzielić na trzy grupy:
I. Rozwód został orzeczony z winy obu stron lub bez orzekania o winie
W takiej sytuacji były małżonek, który znalazł się w niedostatku może żądać alimentów od drugiego w zakresie swoich usprawiedliwionych potrzeb i możliwości zarobkowych byłego małżonka. Co istotne obowiązek wygaśnie po upływie 5 lat od orzeczenia rozwodu, w wyjątkowych okolicznościach sąd może przedłużyć ten okres o dalsze 5 lat. Obowiązek wygaśnie również zawsze w przypadku zawarcia nowego związku małżeńskiego przez uprawnionego.
Przy alimentach po rozwodzie bez orzekania o winie lub z winy obu stron kluczowe jest więc ustalenie czy żądający alimentów jest w niedostatku. Termin ten jest nieostry, niezdefiniowany w kodeksie rodzinnym więc pozostawia pewną dozę dowolności w interpretacji. Praktyka orzeczeń sądów w tym zakresie pozwala niedostatek rozumieć jako stan, w którym były małżonek nie ma własnych środków oraz możliwości zaspokajania potrzeb. Taką sytuacje możemy mieć np. w przypadku nagłej i ciężkiej choroby, popadnięcia w wysokie zadłużenie itp.
II. Rozwód z orzeczeniem wyłącznej winy – sytuacja małżonka niewinnego
Zakres obowiązku alimentacyjnego znacząco różni, jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozpadu pożycia małżeńskiego. Były małżonek niewinny może bowiem żądać alimentów nie tylko gdy znajdzie się w niedostatku ale zawsze gdy z powodu rozwodu pogarsza się jego sytuacja majątkowa. Jest zatem dajmy na to możliwa taka sytuacja: Żona ma dobrą pracę i zarabia okolice średniej krajowej, natomiast jej mąż jest milionerem i w związku stopa ich życia była niezwykle wysoka. Małżonkowie się rozwodzą, wyłączną winę za rozpad małżeństwa ponosi mąż. W takiej sytuacji pomimo tego, że była żona ma z czego żyć i tak będzie mogła domagać się alimentów bowiem jest sytuacja majątkowa z powodu rozwodu pogorszyła się. Co więcej, obowiązek alimentacyjny w przypadku rozwodu z wyłącznej winy małżonka nie jest w jakikolwiek sposób ograniczony w czasie za wyjątkiem zawarcia nowego związku małżeńskiego przez byłego małżonka uprawnionego. Nierzadko zdarza się więc, że takie alimenty będą musiały być wypłacane przez całe życie.
III. Rozwód z orzeczeniem wyłącznej winy – sytuacja małżonka wyłącznie winnego
Małżonek uznany za wyłącznie winnego rozpadu pożycia małżeńskiego nigdy nie będzie mógł żądać alimentów od drugiego byłego małżonka - nawet jeżeli popadłby w niedostatek.
Widzimy więc, że orzeczenie w wyroku rozwodowym o winie może mieć doniosłe konsekwencje w przyszłym życiu, nawet wiele lat po rozwodzie.
Spodobał Ci się niniejszy artykuł? Będę wdzięczny za udostępnianie.
A już za tydzień zastanowimy się co zrobić gdy zostaniemy naciągnięci przez akwizytora.
Autor: Maciej Prostko - radca prawny